Czy kredyt przepada po śmierci?

Nie ulega wątpliwości, że śmierć nie jest tematem, o którym ludzie chcą dyskutować. Niemniej jednak czasami warto się przemóc (i ten tekst jest tego potwierdzeniem).
Co do szczegółów, skupimy się na śmierci osoby spłacającej kredyt – co się dzieje w takim przypadku? Nie ma co ukrywać, że jest to temat, o którym ludzie wiedzą niewiele (albo nic nie wiedzą).
Ponadto ważne jest też to, że w takiej sytuacji nietrudno o błędne wnioski.

Kredyt, a śmierć…

Skoro wstęp za nami, czas przejść do sedna sprawy – czy śmierć oznacza, że kredyt może przepaść? Fakty są takie, że śmierć nie oznacza unieważnienia kredytu. Zastanawiasz się nad tym, co należy przez to rozumieć?
Realia mogą przedstawiać się różnie, także przyjmijmy założenie, wedle którego śmierć dotyczyła współmałżonka/i. W takiej sytuacji obowiązkowo trzeba pamiętać o niespłaconych ratach. Jeśli jest inaczej, sprawa jest prosta – brak spłaty zadłużenia oznacza wypowiedzenie umowy kredytu.

Zadajesz sobie pytanie, co się dzieje później? Najkrócej rzecz ujmując, trzeba mieć na uwadze dwie sytuacje – egzekucję z majątku małżonka/i dłużnika i dochodzenie wierzytelności z całego majątku wspólnego. Aczkolwiek musisz pamiętać o tym, że egzekucja z majątku małżonka/i możliwa jest tylko pod jednym warunkiem – ten warunek to zaciągnięcie zobowiązania za zgodą małżonka/i.

Czy dług przechodzi na dzieci?

Zastanawiasz się nad tym, czy dług może przejść na dzieci? Realia są następujące – śmierć oznacza, że spadkobiercami staje się najbliższa rodzina. Nawiasem mówiąc, spadek niejednokrotnie kojarzy się z przywilejami, ale nie zawsze tak jest, czemu dowodzi konieczność spłaty zaciągniętego kredytu.
Być może pojawiło się pytanie, co można powiedzieć o pierwszeństwie do spadku? Maksymalnie upraszczając – standardowa sytuacja oznacza pierwszeństwo dzieci i współmałżonka/i.

Co się dzieje w przypadku śmierci syna lub córki? Jeżeli zadajesz sobie takie pytanie, musisz wiedzieć, że prawo do spadku nie przepada (prawo do spadku zyskują zstępni).
Wypada też zaznaczyć, że to wszystko dotyczy braku testamentu (testament jest najważniejszy).

Czy jest jakiś sposób, który pozwala na uniknięcie spadku?

Pora skupić się na tym, czy jest jakiś sposób, który pozwala na uniknięcie spadku. Przechodząc od razu do sedna – spadkobiercy mogą zrzec się spadku (wyjątkiem należności od długów spadkowych). Co do szczegółów, na pewno trzeba podkreślić, że należy udać się do notariusza lub sądu. Jeśli chodzi o konieczne informacje, wystarczy złożenie oświadczenia.
Warto też dodać, że oświadczenie powinno składać się z następujących części:

  • Wszystkie dane, które identyfikują wnioskodawcę,
  • Dane zmarłego,
  • Data śmierci,
  • Podstawa odrzucenia prawa do spadku,
  • Uzasadnienie,
  • Uwzględnienie innych osób należących do grona spadkobierców.

Czy ta lista jest w jakiś sposób zaskakująca? Wydaje się, że absolutnie nie ma się czemu dziwić. Istotne jest też to, że zrzeczenie się spadku to opcja, z której nie można skorzystać w każdym momencie – aczkolwiek czasu jest bardzo dużo, bo pół roku.
Dokładnie rzecz ujmując, pół roku liczone jest od momentu pojawienia się spadku (czyli od daty śmierci).