Studenci poszukujący pracy to coś, co zapewne nigdy nie ulegnie zmianie. W końcu nie wszystkich rodziców stać na ciągłe utrzymywanie dorosłych dzieci. Czy znalezienie pracy jest trudnym zadaniem? Student to raczej osoba bez doświadczenia (ewentualnie osoba z niewielkim doświadczeniem). Nie ma zatem co ukrywać, że podczas poszukiwania pracy trzeba mieć szczęście.
Praca dla studentów
Reasumując – student poszukujący pracy raczej nie ma co wybrzydzać. W końcu poważne stanowiska nie są przeznaczone dla studentów (studenci poszukiwani są raczej do prostych prac). Przykłady może zostawmy, ponieważ studentów można spotkać w naprawdę różnych okolicznościach.
Wypada też podkreślić, że zdarzają się pracodawcy, którym bardzo zależy na studentach. Trzeba jednak uczciwie powiedzieć, że nie jest to troska o los studentów, jest to związane z obowiązującym w Polsce prawem. Do szczegółów przejdziemy sobie później.
Jaka forma korzystna dla studenta?
Jak zapewne wiesz, są różne formy zatrudnienia. Co za tym idzie, warto wiedzieć, które formy zatrudnienia są korzystne dla studentów. Nie ulega wątpliwości, że jest to temat, o którym nie mówi się zbyt często (co skutkuje tym, że nietrudno o sytuacje, w których studenci są wykorzystywani).
Niemniej przejdźmy do najważniejszego, czyli faktów.
Brak umowy = nielegalne zatrudnienie. Warto też zadać sobie pytanie, czy taka sytuacja oznacza szansę na wyższe wynagrodzenie? Wbrew pozorom trudno odpowiedzieć na to pytanie.
Teoretycznie brak umowy powinien oznaczać wyższe wynagrodzenie. W praktyce możliwe są różne sytuacje, niewykluczone, że pensja w ogóle nie zostanie wypłacona. Oczywiście wyższe wynagrodzenie to nigdy nie jest usprawiedliwienie nielegalnego zatrudnienia.
Poza tym brak umowy = brak prawa do urlopu, brak zwrotu podatku, brak składek na przyszłą emeryturę i spore ryzyko utraty pracy (np. ze względu na chorobę).
Skupmy się teraz na legalnym zatrudnieniu — która umowa jest najlepsza? To kolejne pytanie, na które trudno odpowiedzieć, ponieważ zdarza się, że wykonywana praca wymusza konkretną umowę. Najlepszym przykładem jest chyba umowa o dzieło (taka umowa dotyczy warunków niezbędnych do stworzenia konkretnego dzieła).
Co do pieniędzy, wynagrodzenie nie jest pomniejszane o składki ZUS.
Każdy rodzaj umowy niesie za sobą plusy i minusy – musisz zastanowić się nad tym, jak przedstawiają się Twoje oczekiwania.
Pozostałe umowy sobie zostawmy i zastanówmy się nad punktem widzenia pracodawców.
Jaka forma zatrudnienia korzystna dla pracodawcy?
Jak można określić punkt widzenia pracodawców? W pewnym sensie sytuacja jest podobna do sytuacji pracowników – pracodawcy mogą decydować się na różne umowy. Jaka umowa cieszy się największą popularnością? Można odnieść wrażenie, że popularną opcją jest umowa zlecenie. Umowa zlecenie oznacza brak składek, brak prawa do urlopu i brak ochrony przed zwolnieniem. Rzecz jasna trzeba też zaznaczyć, że umowa zlecenie to szansa na wyższe zarobki niż w przypadku umowy o pracę.
Pewnie nie wszyscy się z tym zgodzą, ale umowa zlecenie to umowa, którą należy uznać za korzystną dla obu stron.